To się dzieje na naszych oczach. Nie można dłużej zwlekać. Widać jasno, że nikt nie jest bezpieczny, a zdegenerowany aparat państwowy cofa się w przyspieszonym tempie. Na razie jesteśmy w latach 70-tych, ale jeśli szybko nie zawiąże się następca Komitetu Obrony Robotników, jakiś np. Komitet Obrony Demonstrantów, możemy się nie zatrzymać i wylądować ponownie w latach 50-tych, albo dojść i do brunatnych lat 30-tych.
Prawnicy potrzebni od zaraz. Najwyższa pora, aby zacząć koordynować obywatelskie działania osłonowe. Wiadomo że to już się dzieje. To dzięki interwencji blogerki Rebeliantki i Porozumienia Rawskiego wyszedł na wolność Goczyński. Lecz cały czas siedzi w więzieniu bez wyroku, pobity na komisariacie Piotr Staruchowicz. Teraz do grona represjonowanych dołączył skazany Daniel Kloc.
To już nie są żarty. To nie jest kwestia bezczynności wobec naruszenia prawa przez policjantów. To jest rozszerzenie szykanowania na zwykłych obywateli. Dotąd wsadzano pod lipnymi zarzutami do tymczasowego aresztu. Teraz sąd skazuje przechodniów, którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu. Po co? Po to by nie wychodzili z domów. Chodzi o zastraszenie. Czy pozwolimy się zastraszyć?
Informacja na portalu niezależna.pl o skazaniu ofiary brutalnej napaści policjanta
Informacja dopisana 23 stycznia 2012 r.:
Za portalem wPolityce podaję informacje kontaktowe:
Biuro Interwencji i Monitoringu Prawa i Sprawiedliwości
ul. Nowogrodzkiej 84/86 II piętro w godz. 13-15
po uprzednim kontakcie telefonicznym, mailowym lub listowym
e-mail: biurointerwencjiimonitoringu@pis.org.pl
telefon: 22 699 71 97
od dawna postępowanie policji to nie żarty. Pytanie czy to bandytyzm, czy terroryzm?
OdpowiedzUsuńJedno i drugie. Czuja się panami i władcami a do tego mają wysokie pensje i czuwa nad nimi sam ryży matoł.Ale to się skończy.Mam nadzieję, że niedługo, bo Polacy już zaczynają rozumieć do czego swoim błędnym wyborem doprowadzili. A przekonają się po N.Roku co to jest terror i reżim.
OdpowiedzUsuńBo to jest jeden system: władza, sądy i policja, jakby palce jednej ręki. Tak samo było w PRL-u, III RP to przedłużenie PRL. Los człowieka zależy od tego na kogo w zderzeniu z systemem się trafi, na człowieka czy na bydlaka. Pomysł KOD świetny tylko trudno o nieskorumpowanych, odważnych i ideowych prawników.
OdpowiedzUsuńKtoś w jednym z komentarzy zaproponował inne rozwinięcie, znacznie trafniejsze: Komitet Obrony Demokracji ;-) Kupuję. ;-)
OdpowiedzUsuńW końcu pokazały się informacje kontaktowe: http://wpolityce.pl/artykuly/21975-ruszylo-biuro-interwencji-i-monitoringu-prawa-i-sprawiedliwosci-biurem-kieruje-zofia-romaszewska-zalozycielka-biura-interwencji-kor
OdpowiedzUsuń